Jeszcze w kampanii wyborczej do Parlamentu, a także w kampanii prezydenckiej, przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości zapowiadali niemalże natychmiastowe podniesienie kwoty wolnej od podatku. Nie była ona waloryzowana od lat, a PiS obiecywał, że podniesie ją z poziomu nieco powyżej 3 tys. zł do ponad 8 tys. zł. Tak się jednak nie stało, ale jednak wprowadzono zmiany, tylko inne. Przyjęto bowiem nowelizację ustawy o podatku dochodowym, w wyniku czego podniesiono kwotę wolną od podatku do 6,6 tys. zł, choć wyłącznie dla niektórych podatników. Więcej