Ogłoszenie w maju 2021 roku przez premiera Mateusza Morawieckiego programu odbudowy
gospodarki w Polsce po kryzysie spowodowanym koronawirusem spotkało się ze skrajnymi opiniami.
Mowa tu o Nowym Polskim Ładzie. Co może on zmienić w kwestiach księgowych?
Podwyższenie kwoty wolnej od podatku – ale nie dla wszystkich
Jedną z proponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość zmianą w przepisach podatkowych w ramach
Nowego Polskiego Ładu jest wyższa kwota zwolniona z podatku. Miałaby ona wzrosnąć z 8 tys. zł do
30 tys. zł. To znacząca zmiana dla pracowników, ale niestety wielu przedsiębiorców mocno ją
odczuje. Na takiej kwocie wolnej od podatku zaoszczędzą małe firmy, które mają dochody wynoszące
do 6 tys. zł miesięcznie. Oszczędności wyniosą około 2 tys. zł rocznie.
Wyższy II próg podatkowy
Przedsiębiorcy rozliczający się z fiskusem z wykorzystaniem skali podatkowej mogą w najbliższej
przyszłości zyskać na podwyższeniu II progu skali podatkowej. Obecnie wynosi on 85 528 zł, a po
zmianach mógłby wynieść 120 000 zł. Dlatego potencjalnie można powiedzieć, że przy księgowaniu
przychodów i kosztów ich uzyskania oraz obliczaniu zaliczki na podatek dochodowy od osób
fizycznych księgowi będą mogli stosować 17-procentową stawkę dla wyższej kwoty I progu skali
podatkowej.
Brak możliwości odliczenia składki zdrowotnej
Do tej pory księgowi odliczali składkę zdrowotną od podatku. Aktualnie wynosi ona 9 proc. podstawy
składki, ale jest możliwość odliczenia od podatku 7,75 proc. podstawy. Jeśli Nowy Polski Ład w
obecnym kształcie wejdzie w życie, księgowi nie będą już tego robić, przez co w praktyce wzrosną
obciążenia, w szczególności dla najlepiej zarabiających – powyżej 120 000 zł na rok.
Ze składką zdrowotną związana jest jeszcze jedna zmiana, która przysporzy pracy księgowym w
firmach w Polsce. To likwidacja ryczałtowej składki zdrowotnej na rzecz 9-procentowej składki od uzyskanego dochodu przez przędsiębiorce.